Skocz do zawartości

Minelab Explorer II - chcę kupic ale.....


hawk21

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Powaznie zastanawiam sie nad zakupem Minelaba Explorera II.Wobec powyzszego prosze o kilka opinii uzytkowników tego wykrywacza i nie tylko.Zalezy mi raczej na poszukiwaniu drobnych rzeczy.Czyli dobry zasięg i dyskryminacja.Co ważne...zalezy mi na dobrej identyfikacji tonowej ( to znaczy inny ton dzwieku na kazdy rodzaj metalu ) jak to jest w tym wykrywaczu bo opis jest raczej mglisty.Co jesłi chodzi o pobór mocy?
Czy może ktoś poleca jakiś inny sprzet? zastanawiałem sie nad Whites'em DFX, ale jak widze ta cholerna skrzyneczke pod podokietnikiem to jakos mnie to odpycha..Dotychczas używałem Fisjera CZ-7 i Tesoro De Leona.I wreszcie rzecz wazna..Gdzie kupic? Bo Viking z Warszawy przesadza z cenami..
Licze na fachowa pomoc.
Pozdrawiam
Arek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również dolączam się do pytań o explorera II, może któryś z doświadczonych użytkowników podzieli się swoimi spostrzeżeniami.
Po pierwsze znalazlem gdzieś w sieci opinię że explorer slabo radzi sobie gdy w obrębie cewki znajdzie się jednocześnie dobry obiekt i stal tzn. dyskryminuje go. Jak to wygląda w praktyce?
Druga sprawa dotyczy militari, większość opini jest takich że się do tego zastosowania nie nadaje, jeśli z militari interesuje mnie tylko kolor tzn: klamry, odznaczenia, ikonki itp. to czy będzie to zly wybór? Czy nie będzie wariowal na pobojowisku gdzie będzie wiele sygnalów do zdyskryminowania? Może ktoś z Was kopie nim np WWI?
Następna sprawa to czy zdarza mu się sygnalizować stal jako kolor (np większe obiekty glębiej blachy, saperki itp.) czy dzięki dwóm cyfrowym wskazaniu na wyświetlaczu jesteśmy w stanie takie przeklamanie wychwycić.
I jeszcze jedna sprawa czy ktoś używal może cewek większych niż standardowe? Jakie efekty i spostrzeżenia?

pozdrawiam,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Hawk - nie chcię nie odrzuca cholerna skrzyneczka" DFXa bo jest to jego mocna, metalowa strona:) To wykrywacz niezwykle solidnie zbudowany, ergonomiczny i trwały a co najważniejsze sprzęt, który możesz dostosować do swoich potrzeb.. Osobiście preferuję na kolorową drobnicę XLT (poczytaj o nim na www.xlt.fora.pl , tam znajdziesz też alternatywne adresy dilerów Whitesa), ale z całą pewnością DFX jest sprzętem godnym polecenia, zwłaszcza w zestawieniu z Explorerem. Odpowiadając od razu na drugie pytanie, to moim zdaniem używanie Explorera na militarkę (nawet tylko kolorową) to nieporozumienie, choćby ze względu na ergonomię i jakość wykonania tego sprzętu. Podłączenie sondy 18ki, choć jest możliwe, to w terenie zakrawa na masochizm nie zwiększając przy tym znacznie możliwości.. Explorer nie jest złym sprzętem sam w sobie - ma bardzo dobrą dyskryminację, zasięg (fantastyczny na srebro) i świetnie radzi sobie w mocno zmineralizowanym gruncie (idzie przez tzw.hot rocks" jak przez masło), ale nie radzi sobie z zupełną kolorową drobnicą, ma jak większość Minelabów fabrycznie wyciętą część żelaza, jest kiepsko wykonany (jak za tę kasę)i ma fatalną wagę i ergonomię..
Generalnie, co podkreślałem już wielokrotnie, jest to przerost formy nad treścią i triumf marketingu firmy Minelab:(

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki VanWorden za pierwszą rzeczową opinie.Co do skrzyneczki" w DFX-ie to mam wątpliwości czy nie wpływa na wywazenie wykrywacza i na jego masę.Cały czas szukam odpowiedzi jaka jest identyfikacja tonowa obu wykrywaczy ( na tym bardzo mi zależy) ? Jesli możesz to sprecyzuj dokładniej co masz na myśli mówiąć że Minelab II ie radzi sobie z zupełną kolorową drobnicą"?. Co do wykonania Minelaba II to jak pamietam juz poprzednia wersja miała kabel od cewki schowany w wysięgniku.Tego chyba nie miały żadne inne wykrywacze!Więc to chyba duzy plus jeśli chodzi o krok w kierunku jakości wykonania.
Pozdrowienia
Arek - hawk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Explorer ma zróżnicowanie dźwięków, ale nie oddzielne tony dla wszystkich metali. Generalnie rozwiązanie niezłe tyle, że nie w bezpośrednim pobliżu żelaza, gdzie tony zaczynają się zlewać. DFX ma pełne Tone ID". To zlewanie tonów jest dość charakterystyczne bo Explorer zdecydowanie lepiej radzi sobie w terenie mało zaśmieconym, zwłaszcza gdy w gruncie jest mało żelaznych odpadów. W sytuacji dużego zaśmiecenia i większych przedmiotów żelaznych, wyświetlacz nieco wariuje i fałszuje wskazania, tyle że jest to cecha większości sprzętów.
Minelab nie jest specjalnie czuły. Da Ci bardzo dobry zasięg na większe, zwłaszcza srebrne przedmioty, ale może nie zauważyć np. cienkiego łańcuszka ze złota. Ja specjalizuję się w kolorowej drobnicy i XLT bije go za każdym razem.. Kabel w wysięgniku, to tylko utrudnienie, jeśli poważnie zajmujesz sie poszukiwaniami i masz kilka sond do różnych zastosowań. Podczas wymiany tracisz więcej czasu niż w typowym rozwiązaniu a czasem potrzeba sięgnąć gdzieś samą sondą..
Masz rację - skrzyneczka DFX ma wpływ na wyważenie i masę. Tyle, że jest to wpływ bardzo pozytywny! XLT/DFX jest super wyważony i praktycznie z każdą sondą, chodzenie nie sprawia problemu. Explorer z kolei ma fatalnie nie trafiony środek ciężkości, co sprawia że męczy się nie tylko ramię, ale także nadgarstek, którym nadrabia się obciążenie sondy.. Zresztą, nie wierz mi na słowo, tylko zaaranżuj pożyczenie obu wykrywaczy i sam przetestuj. To jedyna pewna metoda wyboru. Jeszcze raz zapraszam na stronkę XLT, gdzie znajdziesz też użytkowników DFXa..

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając kwestię wykonania i wyważenia (chociaż mam nadzieję że aż tak tragicznie nie jest). To glównie chcialbym się dowiedzieć jak sobie radzi explorer z maskowaniem stali i w czy nie wariuje w terenie z dużą ilością śmieci. Napisaleś, że bardzo glęboko bierze srebro, mosiądz powinien chyba też. W zastosowaniu w którym chcialbym go wykorzystać nie interesuje mnie wogóle stal a kolor tylko większy to znaczy od 3x3cm w górę. Mialby to być sprzęt do wyluskiwania klamer i odznaczeń z dna pierwszowojennych okopów, gdzie leżą one przeważnie bardzo glęboko i często w sąsiedztwie innych niepożądanych przedmiotów. Zmorą w takim przypadku są saperki leżące plasko na dnie okopu (40-80cm) dające na większości wykrywaczy sygnal na kolor, ciekaw jestem czy dzięki dwóm wskazaniom na explorerze (ferro i conductivity) można by zaoszczędzić sobie takiego kopania?

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hawk nie sluchaj tego co pisze vanworden - jest zaslepiony wykrywaczami firmy white's i skutecznie promuje je na wszelkie mozliwe sposoby na roznych forach.

Jasne jest ze dla kogos kto wiekszosc czasu uzywal whitesa - wywazenie minelaba bedzie złe", to samo powie uzytkownik minelaba biorac do reki whitesa - mięśnie barku wyrabiaja się pod takie a nie inne obciążenie i kazda zmiana bedzie postrzegana niekorzystnie przez uzytkownika.

Kolejną wadą" jaka wymiena vw jest kabel w wysięgniku - otóż jest to jedna z zalet minelaba, nie ma mozliwości zachaczenia dyndającym kablem o krzaki, gałęzie etc etc (w przypadku chodzenia po lesie).

A juz stwierdzenie jakoby minelab ie radzi sobie z zupełną kolorową drobnicą" jest jakby żywcem wyjęte z ust dystrybutora wykrywek firmy whites....
vanworden... daruj sobie ta ordynarna antykampanie reklamowa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litościwy - ja miałem problemy z latającymi" wskazaniami w podobnych do opisywanych przez Ciebie sytuacjach. Najlepiej jednak jak uda Ci się to samodzielnie przetestować. Ostatecznie kupno Explorera z drugiej ręki nie jest aż taka wtopą bo przecież trzymają nieźle wartość i spokojnie można go później odsprzedać w razie gdyby okazał się niewypałem. Całkiem prawdopodobne, że do Twoich zastosowań będzie to strzał w dziesiątkę.

Krecix - ręce przy Tobie opadają:) Skutecznie się kiedyś przy mnie zbłaźniłeś (pamiętasz monetki, które jak twierdziłeś ie istnieją" a potem się okazało, że jednak istnieją i co najważniejsze - niektóre sprzęty potrafią je znaleźć?:))http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=226625#229597 i teraz starasz się odgrywać a jeszcze niedawno sam polecałeś XLT.. Żenujące..
Porównywanie wyważenia Explorera do XLT jest nieporozumieniem skoro nawet Minelab uczciwie przyznał się do wtopy w tym departamencie..
Kabel nie musi wcale dyndać" o czym wie nawet użytkownik wykrywaczy z Chin..
Co do testu na kolorową drobnicę, to jestem jak zwykle chętny, tylko nie z gośćmi, którzy krzyczą dla samego krzyczenia..

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam w zwyczaju sie odgrywac" w przeciwienstwie do ciebie - po to chyba umiesciles link do postu ktory jak sądzisz ma na celu zdyskredytowac moja opinie...

Co z tego ze polecam w niektorych postach whites'a, zabronisz mi ? Moze masz wykupiony monopol na wychwalanie tej marki ?

Sprzet jest dobry dlatego jest wart polecania ale nie robie tego w kazdym poscie tak jak Ty to robisz i nie robie posmiewiska z innych dobrych wykrywek (za wyjatkiem kilku krajowych wyrobow made in garaz") wyliczajac same minusy.

Faktycznie jestes zalosny...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krecix, chyba wstales dzis lewa noga z lozka... niepotrzebnie sie czepiasz VanWordena.

Gosc zna sie jak malo kto na wykrywkach Minelaba i Whitesa, i chwala mu za to ze chce sie swoimi spostrzezeniami dzielic.

Podobne wypowiedzi do tych Van Wordena na temat Explorera czytalem juz na forum, i pisaly je inne osoby.

Pozdrawiam,
Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krecix,
cytat :Nie mam w zwyczaju sie "odgrywac w przeciwienstwie do ciebie - po to chyba umiesciles link do postu ktory jak sądzisz ma na celu zdyskredytowac moja opinie..."

cytat:Co z tego ze polecam w niektorych postach whites'a, zabronisz mi ? Moze masz wykupiony monopol na wychwalanie tej marki ?"

Czy Ty w ogole czytasz te posty?

To tylko fragmenty Twojej fachowej" tworczosci, ktora wedlug Ciebie nie jest oznaka uczulenia na Van Wordena, a jedynie forma dialogu, spragnionych wiedzy posiadaczy sprzetu?!?!

Powiem tylko, iz wypowiedzi tego typu, zasmiecaja forum i prowadza do destrukcji, wnoszac jedynie nerwowosc i nielad ! Czyzby to bylo Twoim celem ??? (pytam retorycznie)
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!Cenie sobie wszystkie wskazówki choc wywiazała sie ostra polemika, która momentami troche odbiegła od tematu.O ile temat był że chce kupić Minelaba II" to teraz już jakbym pisał to sformułowałbym czy kupic Minelaba II czy DFX-a"..wydatek jest chyba podobny, a wątpliwości przybyło..Niestety nie mam mozliwosci sprawdzić samemu jak sie sprawuje zarówno jeden jak i drugi sprzet w praktyce, więc dalej bede polegał na opinii uzytkowników zarówno jednego jak i drugieg detektora.Czytając wypowiedzi widze ze kazda ze stron ( uzytkowników) ma swoje racje.ale to dobrze bo nie tylko mi to pomoze we własciwej decyzji ale pewnie i innym osobom zainteresowanym podobnym zakupem.
liczac na dalsze opinie.
pozdrawiam
hawk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hawk 21 - Czy jesteś anglojęzyczny"? Sprawdź tę stronkę:
www.dfxonly.com Zwłaszcza ich forum jest pełne info..
Jednak bez dwóch zdań DFX to dość trudny do opanowania sprzęt.. Można wiedzieć czym się sugerujesz wybierając DFXa a nie XLT albo Explorera a nie Quatro? W przypadku DFXa, z zupełną drobnicą też jest ciężko, choć jeśli w Twoim terenie spotykasz dużo magnetycznych kamieni (hot rocks)albo grunt jest wyjątkowo silnie zmineralizowany to DFX, podobnie jak EX i Quatro, poradzi sobie z nimi lepiej niż XLT.

Tutaj o DFX(na dole link do testu Proscana):http://www.xlt.fora.pl/viewtopic.php?t=45

Ewentualnie weź pod uwagę MXT: http://www.xlt.fora.pl/viewtopic.php?t=96

Tu masz opinię użytkowników Explorera i Quatro:
http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?t=16949&highlight=explorer

Tutaj troszkę o obu:
http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?t=15089&highlight=explorer

Pozdrawiam

VW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Jeśli czytasz po angielsku, polecam też te testy. Są naprawdę obiektywne:

http://www.garysdetecting.co.uk/field_tests.htm#Minelab%20Explorer%20XS%20Field%20test

http://www.garysdetecting.co.uk/quattro.htm

http://www.garysdetecting.co.uk/field_tests.htm#dfx%20field%20test
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halllloooooooooo,
Czy są na tym forum jacyś użytkownicy explorera II tak mili żeby podzieliś się swoimi doświadczeniami i opiniami? Mam nadzieję że tak i do zadanych powyżej pytań chcialbym dodać jeszcze dwie sprawy:
1. Czy wskazania ferro, conductiv są wiarygodne i powtarzalne przy podobnych przedmiotach? Co sądzicie o tej funkcji i czy jest ona przydatna na codzień? opiszcie proszę jeszcze jakieś pary wskazań dla wybranych przedmiotów np . konkretny rodzaj monety, mosiężna klamra carska... itp
2. Funkcja ironmask - jak zmienia pracę detektora przy różnych ustawieniach plusy minusy.
Prosilbym jeszcze o podzielenie się pozostalymi ustawieniami na których pracujecie w różnych terenach.

Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi doświadczonych użytkowników
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie