Uprawiam kontrpropagandę.
No właśnie wpojono ci tezę zupełnie fałszywą. Decyzja o powstaniu była suwerenną decyzją sztabu AK i Delegatury Rządu. Uważasz że oni słuchali się sowieckiej propagandowej radiostacji? Co do której nie wiadomo nawet dokładnie czy rzeczywiście nadawała to, co się pisze. Była o niej duża dyskusja parę lat temu.
Sowieci owszem udostępniali wcale chętnie lotnisko w Pilawie, Anglicy i Amerykanie latali wahadłowo. Oczywiście nie było mowy o zrzutach na terenach zajętych przez Sowietów - alianci byli w stosunku do siebie lojalni. Ale wspieranie partyzantk